Odrobinę
Szuka czegoś co nie istnieje,
łowi jednorożce.
Lubi być oślepiana przez blask reflektorów
i prawie zapomniała o dobrych uczynkach.
Śmieje się perliście, tego od siebie teraz oczekuje.
Niewiele wymagań, a bardzo wiele marzeń.
-Tak się nie zdobywa szczęścia!
-Tak się zdobywa sławę.
Nie przekonywano jej,
że coś osiągnie.
Wiedziała to od urodzenia, oczywiście.
W wolnych chwilach rysuje anioły bez skrzydeł
w niebie,
trochę zbyt podobnym do rodzinnego miasta.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz