30.11.2014

Give up this surrealisctic dream

Baliśmy się kaszleć

Połykamy gumy do żucia
w całości, popijamy je
destylowaną wodą
i duszą nas od środka.

Nalewamy soku ze
świeżej nudy zerwanej
wprost z dnia, do szklanek,
z dokładnością co do
mililitra i staramy się
nie uronić ani kropli.

27.11.2014

I am like a butterfly. Or maybe more like a fly

Trzeba być upartym

Mam kolekcję motyli,
które bały się ruszyć
i pudełeczko na żuki,
które nie chciały oddychać.
Mam szufladkę na kości
królików, które wolały
głodować i na skórki,
które pozostały.

24.11.2014

Anger is the real power

Apeluję do dobrych duszków bloga- tj. osób, które wyświetlają posty (tyle, to akurat jestem w stanie zobaczyć jako administrator), ale nie zostawiają po sobie żadnych śladów. Piszcie! Czy i co Wam się podobało, czy też może co nie. Wasze opinie są mi potrzebne, żeby się doskonalić.
Nie jestem w stanie się domyślić co uważacie, naprawdę (może szkoda).
Tak więc-komentujcie, proszę.

23.11.2014

21.11.2014

Truth is hard to swallow

Nigdy zbyt wiele szans

Ludzie dookoła jak sarny na łące,
jak malutkie rybki (nie)bezpieczne
w rafie.
Święcie wierzą, że przeżyją bez.
I przymykają oczy, choć nie mają
powiek.

18.11.2014

Unlimited power

Płonące liście

Przez puste kartki
gwiezdnych spojrzeń
spróbuję udowodnić sobie,
że to wina cebul
pokrojonych na śniegu.

11.11.2014

I wish I had nothing

Jeszcze 
 
Płakała, jakby świat się nie zawalił.
Zgubiła pół monety (lepszą stronę).
Planuje w przyszłości umrzeć na
obojętność, ale wcześniej
przetestować na sobie jak najwięcej
wypadków losowych.

9.11.2014

You are a monster! I'll take that as a compliment

111 postów na blogu. Bardzo ładna liczba :) . 
Mam problem z wymyśleniem początku dla wiersza na konkurs szkolny, pt. "Człowiek ma tylko to, co w nim jest", nie wiem w jakim kierunku ten wiersz poprowadzić, bo po prostu nie jestem w stanie napisać sensownego pierwszego akapitu. Ma ktoś jakiś pomysł?


Nie powinnaś była

Jeśli za drzwiami kraczą kruki-
-boisz się wstać z łóżka.
Ukrywasz się sposobem godnym
władcy- w pałacu (koszmarów),
rozparta na poduszkach.

7.11.2014

Trust my age- I still have some imagination

Niewinna

tak właśnie okazuję miłość
opracowałam to w swoim umyśle, bo
obwiniam innych, Kochanie
taki zwyczaj mają upadłe anioły 

6.11.2014

I wonder why we are not all mad here? Not yet

Uliczka

Idę uliczką i nie wiem, co zrobię.
Może zatrzymam się i zgubię w tłumie,
Odnajdą mnie jutro, zmarzniętą i smutną.
Może zamyślę się, na kilka minut,
Po roku się przebudzę i ucieknę w popłochu.
Może wyciągnę w końcu z mgły pistolet
I powystrzelam dzieci codzienności.

4.11.2014

Would you call it a butterfly?

Żebrak

Osądzasz nieznajomych-
-niedobrze, żebraku.
Pragniesz uwagi, ale
nie jesteś jej wart.

Szukasz kogoś, kto będzie
śmiał się zamiast ciebie.
Złowić go pragniesz na
wędkę z zawieszoną maską,
jak dżdżownicą.

2.11.2014

Perfection failed us

Jednak będzie tryptyk. Nie jestem co prawda pewna, czy to się w ogóle będzie dało czytać w takiej formie, w jakiej to stworzyłam, ale prezentuję:

Ono
Walczyłom z wiatrakami.
Namalowałom obraz impreniemistyczny.
Zmieniłom podejście.
Sprawdziłom dwa razy.