My to się idealnie zgraliśmy, Kochani. Mnie nie ma-Was nie ma, Was nie ma- mnie nie ma. No, ale cóż. Moje postanowienie noworoczne brzmi: "Nie będę znikać bez pozostawienia żadnej informacji, na dłużej niż cztery dni". Ciekawe czy mi się uda je wypełnić. Myślę, że w styczniu możecie liczyć na trochę więcej postów niż w grudniu ;).
To teraz wierszyk. A ! I jeszcze chciałam przeprosić, że nie wywiązałam się z danej obietnicy i pojawiam się dopiero dziś (choć miało być dwa dni temu), ale ważne sprawy-np.: prezentacja z chemii-mnie zatrzymały.
29.12.2013
24.12.2013
I wish you a Merry Christmas!
***
Takie leciutkie płatki, a jaka "zadymka".
Takie niepiękne bombki, a jaka choinka!
Aniołek
Aniołek przyniósł nam prezenty? Czy Mikołaj?
Ja wiem, Mamo! To wujek Kazek przyniósł wczoraj!
Jemioła
Patrzy, choć widok przesłania firanka
I spija, cudzą miłość wprost z oczu kochanka.
Takie tam dystychy u góry, a poniżej, może mało kreatywne ale najserdeczniejsze życzenia z okazji Świąt Bożego Narodzenia od Ktosi.
Na Święta znikam, ale potem powrócę i być może pochwalę się wierszami, które powysyłałam na konkursy, a póki co idę wziąć udział w przygotowaniach do Wigilii. Jeszcze raz Wesołych Świąt i do zobaczenia 27 XII.
PS.: Pada u Was śnieg? Bo u mnie ciepło jak wiosną i zapowiadają deszcz!
Takie leciutkie płatki, a jaka "zadymka".
Takie niepiękne bombki, a jaka choinka!
Aniołek
Aniołek przyniósł nam prezenty? Czy Mikołaj?
Ja wiem, Mamo! To wujek Kazek przyniósł wczoraj!
Jemioła
Patrzy, choć widok przesłania firanka
I spija, cudzą miłość wprost z oczu kochanka.
Takie tam dystychy u góry, a poniżej, może mało kreatywne ale najserdeczniejsze życzenia z okazji Świąt Bożego Narodzenia od Ktosi.
Na Święta znikam, ale potem powrócę i być może pochwalę się wierszami, które powysyłałam na konkursy, a póki co idę wziąć udział w przygotowaniach do Wigilii. Jeszcze raz Wesołych Świąt i do zobaczenia 27 XII.
PS.: Pada u Was śnieg? Bo u mnie ciepło jak wiosną i zapowiadają deszcz!
19.12.2013
Is it a child?
Świąteczna rozmowa z dzieckiem
-Mamo! Ludzie idą.
Zobacz jacy piękni!
Idzie pani z dzieckiem
I chłopczyk kaleki,
I dziewczyna wysoka.
No popatrz mamo!
Popatrz!
-Mamo! Ludzie idą.
Zobacz jacy piękni!
Idzie pani z dzieckiem
I chłopczyk kaleki,
I dziewczyna wysoka.
No popatrz mamo!
Popatrz!
15.12.2013
I left You, I am sorry. It is not going to happen again.
Monolog zasmuconego Renifera
Dlaczego znów oszukały mnie
Zegary?
Malarzu! Salvadorze Dali!
Dlaczego Twoje kłamliwe
Zegary,
Mój czas na strzępki porwały?
Dlaczego znów oszukały mnie
Zegary?
Malarzu! Salvadorze Dali!
Dlaczego Twoje kłamliwe
Zegary,
Mój czas na strzępki porwały?
30.11.2013
-But it won't be always like today? -No. Only for 100 years.
Nikt nie czyta ostatnio bloga. Obraziliście się czy co? Przecież piszę i to w miarę możliwości regularnie.
A wiersz absolutnie oderwany tematu (czyli jak zwykle ;) ).
Rzeka
Już widzę przecież! Dobrze widzę!
To nie Wasza wina,
To po prostu zła, okrutna, era.
Nikt Was nie obwinia.
A wiersz absolutnie oderwany tematu (czyli jak zwykle ;) ).
Rzeka
Już widzę przecież! Dobrze widzę!
To nie Wasza wina,
To po prostu zła, okrutna, era.
Nikt Was nie obwinia.
27.11.2013
Oh! My time! Stop, pliss stop!
Ja ostatnio nie tyle nie mam weny, co raczej czasu. 6. grudnia pisze konkurs i dopiero po nim będzie można liczyć na moją częstszą obecność na blogu. Inna rzecz, że Wy ostatnio też poznikaliście :(.
Tak więc, nie będzie mnie jeszcze chwile i potem wrócę na bloga. A na razie taki wierszyk:
Tak więc, nie będzie mnie jeszcze chwile i potem wrócę na bloga. A na razie taki wierszyk:
21.11.2013
If you will find someone who likes me...-Oh! Don't talk about imposiblle things
Byłam chora, nie pisałam, przepraszam. W weekend nadrobię zaległości.
Zza lustra świat
Za lustrem piękna pogoda,
A mnie tu życia tak szkoda.
Skaczę przez bloków kałuże,
Z kart, z fusów szczęście wróżę.
Deszcz nie pada za oknem,
Ale ja i tak moknę.
Topię się w łez soli,
Coś mnie potwornie boli.
Zza lustra świat
Za lustrem piękna pogoda,
A mnie tu życia tak szkoda.
Skaczę przez bloków kałuże,
Z kart, z fusów szczęście wróżę.
Deszcz nie pada za oknem,
Ale ja i tak moknę.
Topię się w łez soli,
Coś mnie potwornie boli.
14.11.2013
10.11.2013
Sometimes I am living in the other world, in my books, in my films
Uprzedzam pytania-nie, nie oglądałam ostatnio żadnego westernu, za to uczyłam się na informatykę o hakerach i crakerach, co ma zaskakująco dużo wspólnego z westernami [hakerzy-białe kapelusze-dobrzy; crakerzy-czarne-źli]. Jakby ktoś chciał, to chętnie porozmawiam na ten temat i wzbogacę swoją wiedzę ;)
Ambicja
lepszy dzień
dzień gorszy
realny horror
który się nie skończy
Ambicja
lepszy dzień
dzień gorszy
realny horror
który się nie skończy
8.11.2013
So now, after wars... where is the peace?
To dziś krótko:
Czemu?
I czemu znowu muszę się powtarzać?
I czemu musi łza spływać po twarzach?
I czemu musi świat zamknięty być w bąbelkach?
Ja przez to w myślach wciąż widzę jak ta bańka pęka.
Czemu?
I czemu znowu muszę się powtarzać?
I czemu musi łza spływać po twarzach?
I czemu musi świat zamknięty być w bąbelkach?
Ja przez to w myślach wciąż widzę jak ta bańka pęka.
5.11.2013
I am scared of darkness
To już jest koniec
Chyba już, niestety,
Chyba już, niestety,
Nie mam siły.
Zda się, że niestety,
Pomysły się skończyły.
30.10.2013
Not enemies, only lovers
Proszę-oto kolejna porcja wierszy-kończę, idę pisać zadanie z matematyki ;).
Ogród
W ogrodzie kwiaty.Ogród
Bławatki, maki, konwalie,
I jedna bardzo duża,
Krwistoczerwona róża.
28.10.2013
Too sweet, too good, too funny
Co Was tak wywiało? Nikt nie komentuje, nikt nie czyta, aż się samotna czuję :(.
Za ładnie
Za ładnie mamy na dworze,
(Kurczapaka)
Wysłuchawszy już Boże,
"Modlitwy Polaka",
Racz wejrzeć w umęczone dusze,
Ciżby Twojej,
Niechaj się pocieszenia,
Rozstąpią podwoje.
Za ładnie
Za ładnie mamy na dworze,
(Kurczapaka)
Wysłuchawszy już Boże,
"Modlitwy Polaka",
Racz wejrzeć w umęczone dusze,
Ciżby Twojej,
Niechaj się pocieszenia,
Rozstąpią podwoje.
25.10.2013
And maybe I will stop living, but there are many other things you will never make me to stop
Obawiam się, że znowu troszkę chaotycznie, ale może się spodoba ;).
Julia
Czemu,
Julia smutna,
Julia bez Romea,
Samotnie się tuła?
Świat ją poniewiera?
Julia
Czemu,
Julia smutna,
Julia bez Romea,
Samotnie się tuła?
Świat ją poniewiera?
22.10.2013
And nothing more pretty than the prettiest
Szybko, szybko, bo nie ma czasu. Ale mam nadzieję, że się spodoba ;).
I NIE MAM
I nie mam,
nie mam dla Was- Słowa, czasu.
I nie chcę,
nie chcę słuchać Waszych wrzasków.
I za dużo,
za dużo brakło do zwycięstwa.
I zbyt głupie,
zbyt głupie, puste społeczeństwa.
I zakute,
zakute łby, w kajdany.
I przeczymy,
przeczymy i NIE wygrywamy.
NIE wiem, NIE znam,
NIEnawidzę, NIE lubię,
NIE potrafię, NIE chcę,
NIE mam, NIE rozumiem,
zarobiona jestem.
I NIE MAM
I nie mam,
nie mam dla Was- Słowa, czasu.
I nie chcę,
nie chcę słuchać Waszych wrzasków.
I za dużo,
za dużo brakło do zwycięstwa.
I zbyt głupie,
zbyt głupie, puste społeczeństwa.
I zakute,
zakute łby, w kajdany.
I przeczymy,
przeczymy i NIE wygrywamy.
NIE wiem, NIE znam,
NIEnawidzę, NIE lubię,
NIE potrafię, NIE chcę,
NIE mam, NIE rozumiem,
zarobiona jestem.
20.10.2013
MANA MANA (tudududu)
Tytuł posta zaczerpnięty z piosenki Muppetów ;).
Dość
Sarkazmów mam dość,
Bo te wracają jak bumerang
I myśli mam dość,
Bo te nie dają mi żyć teraz.
Światów mam dość,
Których nie wymażę
I żyć mam dość,
Którym nie rozkażę.
Dość
Sarkazmów mam dość,
Bo te wracają jak bumerang
I myśli mam dość,
Bo te nie dają mi żyć teraz.
Światów mam dość,
Których nie wymażę
I żyć mam dość,
Którym nie rozkażę.
18.10.2013
I promise, I will be strong
I znowu długa nieobecność. To się zmieni, obiecuję ;).
ja
mam swoje miejsca na świecie
w których mnie nie znajdziecie
uciekam do krainy kapelusznika
dziwnego uśmiechniętego kota
gdzie mi czas tak nie umyka
bo ten świat kocham
ja
mam swoje miejsca na świecie
w których mnie nie znajdziecie
uciekam do krainy kapelusznika
dziwnego uśmiechniętego kota
gdzie mi czas tak nie umyka
bo ten świat kocham
14.10.2013
Lonely mountain
Nie jestem pewna czy ta "bajka" wpisuje się w ten rodzaj literacki, ale mam taką nadzieję. Próbuję, jak widać, różnych dziedzin poezji: więc teraz nadszedł czas i na tą.
Bajka o samotnej górze
Była sobie
raz góra,
Góra
wiecznie smutna.
Drażniła ją
mina butna.
Los złośliwy
wśród
Gór o zadartych
nosach
Ją postawił.
Przypomnę tu
O częstych
donosach,
Na tenże los
bardzo zły:
9.10.2013
No, not serious, joking
Udało się dzisiaj :). Znalazłam czas to piszę.
FRASZKI:
*na śmierć*
Możemy grać w ruletkę rosyjską.
Sto razy wygramy i ... to wszystko.
6.10.2013
My God, where have you been of my life?!
Chyba się na mnie nie obraziliście, co? Bardzo przepraszam, że pojawiam się na blogu tak rzadko, ale ostatnio doszło mi mnóstwo obowiązków i kilka ważnych choć dodatkowych spraw, ale myślę, że tak od listopada, będę się pojawiała co najmniej co drugi/trzeci dzień. Zresztą teraz też tak spróbuję, tylko, że jak już wspominałam, to będzie trudne. To dobranoc, i do następnego wiersza ;)
3.10.2013
Only hate
Przepraszam, że tak rzadko się pojawiam-obowiązki, niestety. I dziękuję bardzo za pochlebne komentarze ;).
Biel
Nienawidzić ludzi,
w bieli znów się budzić.
Z rozbielonej czerwieni
los się nie odmieni.
Biel
Nienawidzić ludzi,
w bieli znów się budzić.
Z rozbielonej czerwieni
los się nie odmieni.
26.09.2013
Imagine falling down and down, without your soul, without your Gad
Przepraszam za tak długa nieobecność, ale nie miałam czasu.
Dziecko
Rysować świat kolorowy będzie,
Odnajdzie barwy,
Zabawki dziecięce
Wśród kwiatów na jasnej łące,
A jego marzenia kwitnące.
Dziecko
Rysować świat kolorowy będzie,
Odnajdzie barwy,
Zabawki dziecięce
Wśród kwiatów na jasnej łące,
A jego marzenia kwitnące.
18.09.2013
Better than the best
A jednak. Tak czytam komentarze-jak mam pisać- to proszę bardzo ;).
Jeżeli ta interpunkcja tak razi, to postaram się porzucić tę manierę, nie pamiętam skąd mi się wzięła, ale chyba od jakiegoś poety, który pisał listy poetyckie. W sumie dość dużo tworzę " udziwnionych wierszy", ale przeważnie z literackiej potrzeby- po prostu inaczej tego wiersza nie widzę .
Tym razem akurat jak najbardziej poprawne.
Tym razem akurat jak najbardziej poprawne.
17.09.2013
Keep calm and don't think
Jednak dziś nie jutro ;)
Dziś lub jutro
Nawyki
Rzeczy "imposible"
Nieudane triki
Znów
Dziś lub jutro
Nawyki
Rzeczy "imposible"
Nieudane triki
Znów
16.09.2013
Don't you remember?
Co drugi dzień będę pisała bo częściej raczej nie dam rady.
Tak, rzeczywiście przydałby mi się zapewne nauczyciel-mentor, ale póki co nie ma takich możliwości, więc muszę radzić sobie jakoś sama.
Tak, rzeczywiście przydałby mi się zapewne nauczyciel-mentor, ale póki co nie ma takich możliwości, więc muszę radzić sobie jakoś sama.
14.09.2013
I would, would... I won't
Słów parę: Nie umiem wyjaśnić skąd pojawiają mi się pomysły na wiersze. Tak " z powietrza" po prostu. Zdarza się, że coś, jakaś sytuacja sprawia, że w mojej głowie pojawia się tzw. "wena" i zaczynam pisać, a o tym jak często mi się podobne sytuacje zdarzają, świadczy np. fakt, że około 1/3 moich wierszy była zapisywana na różnego rodzaju (zaskakujących) materiałach- okładce zeszytu, kartce samoprzylepnej, kiedyś nawet zapisałam wiersz na chusteczce do nosa.
Co do posta-"Sombody is, but you can't be sure that he/she lives" - owszem natchnieniem dla "Ksienzycowego kota" był serial "Pingwiny z Madagaskaru". Też mam nadzieję, że inni będą wiedzieli o co chodzi.
Cieszę się bardzo z nowych komentarzy i pochwał. Dziękuję.
10.09.2013
I cannot do something, but I will
Przepraszam, że długo mnie nie było- to przez natłok obowiązków.
***
Byłam wszędzie już
Może szukałam kogoś
Poznałam wszystko tu
Nie wiem jak? dlaczego?
***
Byłam wszędzie już
Może szukałam kogoś
Poznałam wszystko tu
Nie wiem jak? dlaczego?
1.09.2013
In flowers, in the sea, not you and me-We
Ostatnia godzina wakacji nadchodzi :(
Smutne to, ale jakieś plusy też są.
My
Nawet Ty unosząc niebo,
Nawet Ty,
Zrobiłeś kiedyś coś złego.
Warczą psy.
Smutne to, ale jakieś plusy też są.
My
Nawet Ty unosząc niebo,
Nawet Ty,
Zrobiłeś kiedyś coś złego.
Warczą psy.
31.08.2013
Horses
Spokojne ostatnie dni wakacji.Ja nie cieszę się, że to już koniec. A wy?
Arab
Zdaje mi się moi kochani i drodzy,
Że trzeba dzisiaj trochę uwagi
Poświęcić prostemu konikowi-
-Pięknemu i dumnemu arabowi.
30.08.2013
Lonely... I am still lonely- You're not the only one here- So, not I am lonely, but we're
Schizofrenia
Obawiam się, że mam schizofrenię.
Może... może kiedyś to zmienię.
Bo jedna ja chciałaby być dobra,
A druga ja- wolałaby być zła.
Obawiam się, że mam schizofrenię.
Może... może kiedyś to zmienię.
Bo jedna ja chciałaby być dobra,
A druga ja- wolałaby być zła.
29.08.2013
Happy Dead End to You
Dużo czytacie? Ja tak. Dzisiaj taki plan-czytanie do wieczora.
Jeszcze trzeba wyjść zaraz z bestią-tj. moim psem, na spacer i potem książka.
Niemożliwe
Powiedz im, że skończyłem,
Powiedz, że się stoczyłem,
Powiedz, że jestem na dnie,
Powiedz, ze żyję marnie.
Jeszcze trzeba wyjść zaraz z bestią-tj. moim psem, na spacer i potem książka.
Niemożliwe
Powiedz im, że skończyłem,
Powiedz, że się stoczyłem,
Powiedz, że jestem na dnie,
Powiedz, ze żyję marnie.
28.08.2013
We were born, we live, we will die.
Ja dziś mam trochę mało czasu, ale czego się nie zrobi... ;)
Matko, ostatni tydzień sierpnia się kończy!!! Gdzie się podziały te moje dwa miesiące?!
"Pięćset"
Pięćset szczęść,
Pięćset smutków,
Pięćsetna serialu część,
Pięćset skoków,
Pięćset krzyków,
Świat drewnianych pajacyków.
Matko, ostatni tydzień sierpnia się kończy!!! Gdzie się podziały te moje dwa miesiące?!
"Pięćset"
Pięćset szczęść,
Pięćset smutków,
Pięćsetna serialu część,
Pięćset skoków,
Pięćset krzyków,
Świat drewnianych pajacyków.
27.08.2013
Sombody is, but you can't be sure that he/she lives
Długie zakupy. Boże szczęście, że nie tylko ciuchowe, bo chybabym umarła! Wróciłam niedawno i jeszcze byłam na baaardzo długim spacerze z moim psem.
Trzy krótkie wierszyki. Mam nadzieję, że się spodobają.
Bardzo dziękuję, za pochwały odnośnie innych moich "dzieł" ;).
"Klatka"
Trzymają w klatce, /\__/\
Małą surykatkę. | o o |
Tysiące oczu patrzą, \ 0 /
Tysiące się dziwią, \ - /
Że tak wspaniała klatka, | |
Przegrywa z pustynią.
Trzy krótkie wierszyki. Mam nadzieję, że się spodobają.
Bardzo dziękuję, za pochwały odnośnie innych moich "dzieł" ;).
"Klatka"
Trzymają w klatce, /\__/\
Małą surykatkę. | o o |
Tysiące oczu patrzą, \ 0 /
Tysiące się dziwią, \ - /
Że tak wspaniała klatka, | |
Przegrywa z pustynią.
26.08.2013
And I am me
Ja znowu wieczorem ;) To dobranoc.
"Do Ciebie"
"Do Ciebie"
nie nie będę
śmiać się znów
nie nie będę burzyć
Twoich snów
nie nie będę bajek
opowiadać Ci
25.08.2013
Maybe you wanna die, but I don't want you to die
Przypomniałam sobie ten tytuł "Smok jego królewskiej mości"- Naomi Novik. Mi się nawet podobało, więc jeśli lubicie fantasy, jak najbardziej polecam.
Tym razem z innej beczki, ale mam nadzieję, że też się będzie podobało. Jak nie, to też piszcie, proszę! Ja po prostu chcę wiedzieć czy to co piszę i wymyślam ma w ogóle jakiś sens. I dlatego muszę wiedzieć co się nie podoba, bo w innym wypadku nie mam jak tego zmienić.
A co do rysunków- zaznaczam sobie, że są dziecinne specjalnie.
24.08.2013
Something
Byłam dzisiaj na rowerach. Musze przyznać, że jeździło się świetnie, chociaż... mam trochę niewygodne siodełko. A tak a propos tego co poniżej, to trochę mnie natchnęła niedawno przeczytana książka, o smokach, przygodowe fantasy. "Smok króla" czy coś w tym stylu. W każdym bądź razie to to mnie natchnęło :)
Taki tam rysuneczek ;)
I wierszyk
Taki tam rysuneczek ;)
I wierszyk
23.08.2013
Because you have nobody
I dziś byłby zdaje się oficjalny koniec, a od jutra coś nowego.
Jak tylko się uda to wcześniej (jeśli chodzi o godzinę).
kolejny dzień, o którym wolałby nie pamiętać - 26 czerwca, 4 lata po śmierci Veroniki, wieczór
Jak to się stało? Tysiące razy zadawał sobie to pytanie.
Najpierw Tom- jego najlepszy przyjaciel. Znali się od szkoły średniej. Podobały im się te same dziewczyny, jeździli identycznymi samochodami, ale w przeciwieństwie do niektórych- im to nie przeszkadzało w dogadywaniu się. I Danny-siostrzeniec Fabiena. Jego rodzice zginęli już na początku wojny. Dlatego Fabien s postanowił się nim opiekować. Veronika. Los już odebrał mu tyle bliskich ludzi. Ale to go niczego nie nauczyło. Niczego. Nawet nie mógł im pomóc. Nawet nie spróbował . Wyszedł z założenia, że nic nie może zrobić, więc nie chciał ryzykować. Jak zwykle. Jak zawsze. Teraz się martw. Teraz myślisz, tak? Teraz masz wyrzuty sumienia? To przez ciebie. To tylko i wyłącznie twoja wina.
Jak tylko się uda to wcześniej (jeśli chodzi o godzinę).
kolejny dzień, o którym wolałby nie pamiętać - 26 czerwca, 4 lata po śmierci Veroniki, wieczór
Jak to się stało? Tysiące razy zadawał sobie to pytanie.
Najpierw Tom- jego najlepszy przyjaciel. Znali się od szkoły średniej. Podobały im się te same dziewczyny, jeździli identycznymi samochodami, ale w przeciwieństwie do niektórych- im to nie przeszkadzało w dogadywaniu się. I Danny-siostrzeniec Fabiena. Jego rodzice zginęli już na początku wojny. Dlatego Fabien s postanowił się nim opiekować. Veronika. Los już odebrał mu tyle bliskich ludzi. Ale to go niczego nie nauczyło. Niczego. Nawet nie mógł im pomóc. Nawet nie spróbował . Wyszedł z założenia, że nic nie może zrobić, więc nie chciał ryzykować. Jak zwykle. Jak zawsze. Teraz się martw. Teraz myślisz, tak? Teraz masz wyrzuty sumienia? To przez ciebie. To tylko i wyłącznie twoja wina.
17.08.2013
Witam Wszystkich
Długo się przymierzałam do stworzenia własnego bloga, pisałam na grupowcach, ale jakoś nie miałam odwagi(?), żeby stworzyć coś samemu.
Będę pisała o różnych rzeczach, czasem będą to zwykłe "pamiętnikowe" posty, czasami krótkie opowiadania... -a zresztą-dowiecie się czytając ;).
Wszystkich odwiedzających gorąco proszę, o pozostawianie pomysłów na notki.
Na razie życzę Wam dobrej nocy i oczywiście zapraszam do częstego odwiedzania bloga.
Będę pisała o różnych rzeczach, czasem będą to zwykłe "pamiętnikowe" posty, czasami krótkie opowiadania... -a zresztą-dowiecie się czytając ;).
Wszystkich odwiedzających gorąco proszę, o pozostawianie pomysłów na notki.
Na razie życzę Wam dobrej nocy i oczywiście zapraszam do częstego odwiedzania bloga.
Subskrybuj:
Posty (Atom)