25.10.2013

And maybe I will stop living, but there are many other things you will never make me to stop

Obawiam się, że znowu troszkę chaotycznie, ale może się spodoba ;).

Julia
Czemu,
Julia smutna,
Julia bez Romea,
Samotnie się tuła?
Świat ją poniewiera?


Podziwiam
Podziwiam,
Twoje wysoko podniesione czoło.
Podziwiam kiedy śmiejesz się wesoło.
Roztaczasz atmosferę radości,
Aż dziw jakich miewasz gości.

Stoję na Twojej klatce schodowej,
Sąsiadka się łapie za głowę,
Wampiry siedzą na schodach,
Wróżki się wkradły pod dach.
Czarne koty stoją na oknach,
Krew spływa po policzkach słodka.

Ja się boję,
Boję Twoich kartek,
Ja się boję Twoich mar-ich matek,
Ja się boję,
Boję dziwności,
Ja się boję,
Tak jak oni-
-Śmieszności.

Odpowiadasz mi na to,
Śmiechem upiora,
Wredotą wszechwiedzącego,
Boga-narratora.
"Oni nic nie wiedzą, Kochanie.
Oni nam nie wyjdą, na spotkanie.
Oni swoją własną, są zdobyczą.
Zamknęli się w klatkach i krzyczą.
To wstyd dla szubienic,
Dźwigać ich ciała.
Nasza dusza kolorowa,
Ale ich jest biała.
Na umysły zamknięci,
Na klucze otwarci,
Docenić im trzeba takich jak my,
Kapelusznika słowami:
"Tylko wariaci są coś warci"."






1 komentarz:

  1. Zauroczenie Alicją ostatnio widać :), a raczej Kapelusznikiem.

    OdpowiedzUsuń