14.09.2013

I would, would... I won't

Słów parę: Nie umiem wyjaśnić skąd pojawiają mi się pomysły na wiersze. Tak " z powietrza" po prostu. Zdarza się, że coś, jakaś sytuacja sprawia, że w mojej głowie pojawia się tzw. "wena" i zaczynam pisać, a o tym jak często mi się podobne sytuacje zdarzają, świadczy np. fakt, że około 1/3 moich wierszy była zapisywana na różnego rodzaju (zaskakujących) materiałach- okładce zeszytu, kartce samoprzylepnej, kiedyś nawet zapisałam wiersz na chusteczce do nosa.
Co do posta-"Sombody is, but you can't be sure that he/she lives" - owszem natchnieniem dla  "Ksienzycowego kota" był serial "Pingwiny z Madagaskaru". Też mam nadzieję, że inni będą wiedzieli o co chodzi.
Cieszę się bardzo z nowych komentarzy i pochwał. Dziękuję.

A my?
I mogłaby, mogłaby nawet królowa,
O kulturze pochodzenia zapomnieć,
Ujmować piękne myśli w gorsze słowa.

I kląć, kląć na świat cały,
Mgłą gniewu życie spowinąć,
A umie, potrafi panować,
Korzeni swą spełniać powinność.

A my? A my ludzie?
Cóż mamy w zamknięciu?
W obłudzie?

Czyż jesteśmy małpami, 
Że ruchem nieprzemyślanym
Zbijamy krótkie myśli
Ukryte w kwiecie szklanym?

Nie! I choćby przyszło nawet bój 
Stoczyć z bandą  niewolników nauki,
Do teologów, geologów, innych tam
Wysyłać podpisane ważne druki.

To nie! Gdyż nie jesteśmy dziećmi gliny
Jakkolwiek kości nasze z niej 
I do niej przecież powrócimy.

To nie! Bo małpa- co zwierzęciem jest,
Oprócz potrzeb swych, niepodobna
By myślała o czymkolwiek jeszcze,
Bo małpa jest wygodna.

A my? Czy pomiotem jesteśmy małpim,
By tylko o swój pełny brzuch
O sen swój, by się martwić?

I tak, i tak, i pan na miejscu swego psa.

I tak, i tak, i jedno ważne słowo "Ja".
I tak, i tak, i z góry przecież spadasz w dół.
I tak, i tak, nad konia dziś zacniejszy muł.

2 komentarze:

  1. Zdecydowanie Twoja poezja wypada korzystniej, niż opowiadanie. "Bawisz" się słowem- to dobrze. Czasem brakuje Ci jeszcze ogłady i uporządkowania (w tych poważniejszych treściach). Może potrzeba skonsultować to z jakimś mentorem, który troszkę ukierunkuje?
    Życzę natchnienia, bo przyjemnie się to czyta.

    OdpowiedzUsuń
  2. Parę słów, wiele treści. A "..nad konia dziś zacniejszy muł" to się kiedyś do kanonu literackiego wpisze. Zupełnie jak z "Myśli nieuczesanych" Leca.
    Pogratulować tylko.

    OdpowiedzUsuń