Zatrucie
powiedz mi że stałam się nieznośna
najdelikatniej jak potrafisz odczep
bluszcz magazynów od skóry
zapatrzony w plastikowe twarze
obróć do siebie
marmur rzeźby zwanej kiedyś ciałem
i popatrz w oczy zza soczewek zza rzęs
sztucznych i powiek błyszczących
pocałuj w rybie usta
przypomnij
dlaczego to niepotrzebne
twoim zdaniem
Pijana
Jedziemy pustą autostradą Twoim samochodem
i z pewnością jestem pijana,
bo zdaje mi się,
że mogę być kim zechcę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz