Potwierdzenie tożsamości
Powiedzieli mi, że nie jestem sobą.
Insynuowali, że nie wiem,
jak miał na imię mój ulubiony pluszak.
Próbowali mi wmówić,
że nazwisko panieńskie mojej matki
nie jest jej nazwiskiem.
Nie zbulwersowała ich
ilość rzucanych pod ich adresem
słów niezbyt cenzuralnych.
Pewnie dlatego, że ich nie słyszeli.
W każdym bądź razie
niewzruszonym głosem Times New Roman
kazali mi potwierdzić adres e-mail.
Okazało się, że zgubiło się zero
na początku loginu.
Niby nic.
A jednak
zero może być równe
nawet pół godziny.
Hmm, ewoluujesz powoli. Po czasie zamknięcia się w "jednym kręgu", po twórczej przerwie (niemocy?) widać, że odzyskujesz formę. Obserwację "codzienną" przekuwasz w poezję. Dobry kierunek! Jak tutaj trafiłem, to zadziwiło mnie bogactwo formy i łatwość z jaką potrafisz znaleźć poezję w tym na co patrzysz. Twoja twórczość jest naturalna, wynika z potrzeby chwili, skierowana na te problemy które dotyczą Twojego pokolenia. Przez rówieśników nie czytana (kto z nich czyta poezję, jak łatwiej posługiwać się emotikonami?), przez "starszych" nie do końca zrozumiała (problemy i tematy nie "te"). Takie prozaiczne "cierpienia młodego...". Ale, z zamknięcia tylko "na siebie" (wnętrze)- wyrasta się i ten utwór to takie "światełko w tunelu" Twojej ewolucji.
OdpowiedzUsuńTutaj, niby nic odkrywczego, za to jak bliskiego prawie każdemu czytelnikowi i...przekute w wiersz. Ładnie!
Teraz, dodając Twoje umiejętności, można tylko oczekiwać na coś wyjątkowego!
Cierpliwie czekam! A.D.
P.S.: Jak tam sukcesy na twórczym polu? Nie chwalisz się, czyżby ich nie było ostatnio? Masz przecież wiele utworów godnych nagrody!
Dziękuję bardzo za pochwały. Niezwykle cieszy mnie Twój powrót A.D. i mam nadzieję, że Cię nie rozczaruję.
UsuńNiestety z braku czasu nie miałam nawet okazji zaprezentować swoich prac w konkursach. W tym roku szkolnym nie mam zamiaru popełnić tego błędu ponownie.
Ja się mało ujawniam (chroniczny brak czasu ) ale jak już czytam te Twoje wiersze to wierz mi mam nieraz gęsią skórkę a zdarza się,że nie komentuję bo nie mam słów aby wyrazić jak jestem zdumiona że młoda dziewczyna ma takie zwroty i słowa w głowie .Szacun :)
OdpowiedzUsuń