27.06.2014

Trying to hide the information, won't make it false

I znowu naprzemiennie- a więc teraz wiersz niedawno napisany:

Wdowa po nadziei

ja zwyczajnie odsyłam
zapieczętowane koperty
lodowatym głosem
zapewniając że to
musiała być pomyłka

ja zwyczajnie udaję
że nic się nie wydarzyło
zachowuję normalnie 
jakby mi wcale nie
odebrano duszy

ja zwyczajnie wierzę
że słowa niewypowiedziane
uniewinnią prawdę
przed sądem w białych
szatach bogów

ja zdaję sobie sprawę
że mają mnie za wariatkę
ale będąc uwięzioną pod
kopułą przemilczanych pytań
zamarzniętymi rękami
nieistniejącej brzytwy
ostatniej się chwytam


1 komentarz:

  1. "nieistniejącej brzytwy
    ostatniej się chwytam"
    To jest coś dobrego w Twoich wierszach, coś na co czekam.
    Treść dalej młodzieżowa (trudno żeby nie). Trochę już mnie męczy ten egzystencjalizm, choć nie powiem, wiersz bardzo dobry. A.D.

    OdpowiedzUsuń